palcem na piasku pisane
no to jestem gadam z facetem bez nóg z sąsiedztwa
a sam śmigam na wysłużonym rowerze pomiędzy
Gdańskiem a Sopotem on tymczasem zapali mojego
żółtego camela i wypije nalewkę do której się dorzuciłem
czasami zalegam na plaży ale nie potrafię utrzymać stanu
absolutnego bezruchu wszystko mnie rozprasza zdecydowanie
wolę powłóczyć się brzegiem morza z Sopotu do Gdyni Orłowa
posiedzieć w małej knajpce przy winie z wodą gazowaną
obserwuję nagromadzenie kiczu i tandety na metr kwadratowy
przyplażowego deptaku dziwię się muzyce przy której bawią się
durni wczasowicze i miejscowe księżniczki a każda jest oczywiście
blondynką z wielkimi cyckami i twarzą niezmąconą myślą
gdybym tak potrafił pisać wiersze na piasku stworzyłbym
poetycką plażę koniecznie strzeżoną gdzie nikt nie mógłby wejść
więc podziwiałoby się ją z lotu ptaka a póki co pozostaje mi tkwienie
przy laptopie i wsłuchiwanie się w pijackie nawoływania beznogiego sąsiada
(z tomu palcem na piasku pisane – w przygotowaniu)
a sam śmigam na wysłużonym rowerze pomiędzy
Gdańskiem a Sopotem on tymczasem zapali mojego
żółtego camela i wypije nalewkę do której się dorzuciłem
czasami zalegam na plaży ale nie potrafię utrzymać stanu
absolutnego bezruchu wszystko mnie rozprasza zdecydowanie
wolę powłóczyć się brzegiem morza z Sopotu do Gdyni Orłowa
posiedzieć w małej knajpce przy winie z wodą gazowaną
obserwuję nagromadzenie kiczu i tandety na metr kwadratowy
przyplażowego deptaku dziwię się muzyce przy której bawią się
durni wczasowicze i miejscowe księżniczki a każda jest oczywiście
blondynką z wielkimi cyckami i twarzą niezmąconą myślą
gdybym tak potrafił pisać wiersze na piasku stworzyłbym
poetycką plażę koniecznie strzeżoną gdzie nikt nie mógłby wejść
więc podziwiałoby się ją z lotu ptaka a póki co pozostaje mi tkwienie
przy laptopie i wsłuchiwanie się w pijackie nawoływania beznogiego sąsiada
(z tomu palcem na piasku pisane – w przygotowaniu)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz