Z dedykacją dla pielgrzymów i skinheadów
Nie poznałem Cię o 10.45 na Brodwayu no niestety
piosenki z tej historyjki już nie sklecimy.
Poznałem Cię za to na koncercie KSU
a raczej bądźmy szczerzy na zwieńczeniu owego
gdyż mężczyznę poznamy po tym jak kończy
nie jak się stara. Chłopów z gór nie zobaczyłaś
bo widziałaś obraz bo jak się obrazka świętego
nie ujrzy to z matury chuj. Egzamin wymodlony
jednak jako że opatrzność nie czuwa
w momentach picia wina poznałaś mnie
a teraz bonus w postaci dziecka.
10.45 na Brodwayu nie doszła do skutku.
Jakoś to będzie i bez piosenki. Teraz
pomiędzy pierdoleniem świąt a kochaniem się z Tobą
już chyba nie jestem zdołowaną laską
no może jedynie upadłą ale nawet anioły upadały
przecież każdy upada
jak w tej zagadce co to ją Sfinks zadał
rano tak po południu tak wieczorem tak.
Ja bym nie wiedział i ja bym poprosił
o chwilę zastanowienia
wziąłbym nogi za pas
jak to w zwyczaju narodowym mam.
piosenki z tej historyjki już nie sklecimy.
Poznałem Cię za to na koncercie KSU
a raczej bądźmy szczerzy na zwieńczeniu owego
gdyż mężczyznę poznamy po tym jak kończy
nie jak się stara. Chłopów z gór nie zobaczyłaś
bo widziałaś obraz bo jak się obrazka świętego
nie ujrzy to z matury chuj. Egzamin wymodlony
jednak jako że opatrzność nie czuwa
w momentach picia wina poznałaś mnie
a teraz bonus w postaci dziecka.
10.45 na Brodwayu nie doszła do skutku.
Jakoś to będzie i bez piosenki. Teraz
pomiędzy pierdoleniem świąt a kochaniem się z Tobą
już chyba nie jestem zdołowaną laską
no może jedynie upadłą ale nawet anioły upadały
przecież każdy upada
jak w tej zagadce co to ją Sfinks zadał
rano tak po południu tak wieczorem tak.
Ja bym nie wiedział i ja bym poprosił
o chwilę zastanowienia
wziąłbym nogi za pas
jak to w zwyczaju narodowym mam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz